Dekoracje na komodę do salonu – co warto na niej postawić?

Odpowiednia aranżacja komody pomaga zbudować pożądaną atmosferę w salonie. Blat tego mebla jest wymarzoną bazą dla ozdób i dekoracji, które opowiadają o mieszkańcach więcej niż jakiekolwiek słowa. Czym kierować się przy doborze dodatków i jak najlepiej je ustawić, aby cieszyły oczy, dopełniając wystrój?

Wąska i wysoka lub niska i szeroka, z szufladami bądź szafkami. Niezależnie od tego, jaką komodę posiadamy w swoim salonie, może skutecznie przyciągać wzrok. Starannie wyselekcjonowane dekoracje są w stanie dyskretnie podkreślić charakter mebla lub całkowicie go odmienić. Warto wykorzystać ten potencjał, urządzając serce domu. 

To, co postawimy na komodzie i powiesimy nad nią, wpłynie nie tylko na wygląd pokoju dziennego, ale również na nasze samopoczucie podczas przebywania w nim. Unikalne ozdoby będą poprawiać nam humor na co dzień i stanowić pretekst do ciekawej rozmowy podczas wizyty gości. Po tym, jak już wygodnie zorganizujemy przedmioty wewnątrz komody, zadbajmy także o jej otoczenie. Podpowiadamy, jak podkreślić urok tego mebla za pomocą przemyślanych dekoracji.

Dekoracje na komodę do salonu – jak je wybrać?

Komoda niejedno ma imię. Jej rolę w salonie może pełnić również bufet, kredens lub barek. Jeśli mebel posiada otwarte półki, powinniśmy uwzględnić ich zawartość podczas dobierania dekoracji na wierzchni blat. Aby uniknąć wrażenia, że znajdują się na nim przypadkowe przedmioty, warto dobrze przemyśleć ich dobór. Planowanie aranżacji najlepiej zacząć od podstaw, czyli od samej komody. Wyrazisty mebel sam w sobie stanowi bowiem mocny akcent we wnętrzu i nie potrzebuje wielu dodatków, aby wzbudzać zainteresowanie. 

Największą swobodę oferują minimalistyczne bryły, takie jak komoda Simple z dyskretnymi uchwytami. Dzięki listwie LED, która zapala się po otworzeniu górnej szuflady, znalezienie potrzebnego drobiazgu jest wyjątkowo proste. Na blacie mogą zostać wyeksponowane wtedy wyłącznie ulubione przedmioty.

Wyjątkowo cenną inspirację stanowi również drugi plan. Mowa o tle w postaci ściany za komodą i obecnych na niej dekoracji. Jeśli przestrzeń została wyłożona tapetą lub wzorzystymi panelami Kerradeco, warto skłonić się w stronę dużych i gładkich ozdób, które będą miały szansę zostać dostrzeżone. Jeżeli nad blatem wisi z kolei galeria plakatów lub obrazów, ciekawym zabiegiem będzie nawiązanie do zawartych w nich kolorów poprzez barwne doniczki.

Dobierając ozdoby na komodę do salonu, należy pamiętać również o tym, aby harmonijnie wpisywały się w ogólną aranżację. Równowagę zachowamy, wybierając surowce i odcienie, które są już obecne we wnętrzu. 

Tak oto plecione organizery Pajo mogą współgrać ze znajdującym się na podłodze dywanem Jute Natural, a dwubarwna lampa Store komponować się z ramką do zdjęć na ścianie, która także łączy drewniany dekor z czarnym.

Dekorując komodę, miejmy na uwadze również dynamizm aranżacji. Nasze oczy lubią kontrasty. Niech stojące obok siebie przedmioty mają różne rozmiary i faktury, dzięki czemu kompozycja będzie pełna życia. Roślinę z jedwabistymi liśćmi włóżmy do matowej osłony z ceramiki, a szklany wazon zestawmy z drewnianą tacą. Pamiętajmy także, aby część ozdób stała bliżej, a część dalej od krawędzi blatu. Nie bójmy się też zestawiać przedmiotów o odmiennych kształtach. Zwróćmy uwagę również na proporcje dodatków względem mebli czy ściany, przy której się znajdują. Pamiętając o spójności z wystrojem salonu, możemy wyczarować aranżację komody, od której trudno oderwać wzrok.

Z naturą za pan brat – komoda jako baza dla roślin

Gdy zastanawiamy się, co postawić na komodzie w salonie, nasze myśli często płyną w stronę zielonych lokatorów. Wprowadzenie doniczek do wnętrza zawsze jest dobrym pomysłem. Rośliny poprawiają bowiem nie tylko nasz nastrój, ale również mikroklimat panujący w pomieszczeniu. 

Szeroki wybór akcesoriów sprawia, że możemy dopasować idealne naczynie na blat każdej komody. Charakter nowoczesnego mebla świetnie podkreśli ceramiczna osłona Ida z geometrycznym deseniem, a spokojne towarzystwo dla frontów w soczystym odcieniu stworzy kamionkowa osłona Liga, której zieleń będzie stanowić spójną całość z liśćmi.

Nie bójmy się zestawiać ze sobą doniczek w odmiennych rozmiarach i barwach. Kontrolowany eklektyzm podkreśli różnorodność gatunków roślin, które zaprosimy na komodę. Aby zdynamizować kompozycję, niewielki okaz możemy postawić na stosie lektur, a obok mebla znaleźć miejsce na kwietnik w formie plecionego kosza Natu.

Jeżeli nie mamy wystarczająco dużo czasu lub chęci, aby opiekować się całą dżunglą, nie oznacza to, że musimy rezygnować z naturalnych dekoracji. Drewniana szklarenka Cabi pozwoli nam efektownie wyeksponować małą kolekcję sukulentów, które nie będą wymagać od nas wiele uwagi. Również pojedyncza roślina będzie świetnie prezentować się w otoczeniu ozdób, które nie wymagają zraszania. Wystarczy, że jej „mieszkanie” będzie harmonijnie komponować się z pozostałymi przedmiotami.

Tak oto eleganckiego sznytu doda salonowi osłona Rawi z zielonym pupilem, postawiona tuż obok czarnej lampy komodowej i niskiej misy Aria na drobiazgi.

Alternatywą, która zda egzamin w każdym pokoju dziennym, jest wazon ze świeżymi kwiatami. Ich urzekający zapach sprawi, że niechętnie będziemy opuszczać to pomieszczenie. Jeśli wybierzemy naczynie o nietypowym kolorze lub kształcie, samo w sobie będzie stanowić ozdobę komody. To świetne rozwiązanie dla osób, które nie lubią monotonii. Co kilka dni można bowiem wprowadzić inny bukiet, który odświeży wystrój salonu.

Światło i sztuka, czyli komoda pełna inspiracji

W zbudowaniu interesującej aranżacji komody pomogą także przedmioty o sentymentalnej wartości. Pamiątki z wakacji będą przywoływać miłe wspomnienia domownikom i wzbudzać pytania gości. Do refleksji nie przestanie skłaniać nas gustowna rzeźba lub figurka, podobnie jak ramka z inspirującą fotografią. Pamiętajmy, że obrazy i zdjęcia nie muszą wisieć nad meblem. 

Równie dobrze możemy postawić je na blacie tak, aby opierały się o ścianę.

Taką artystyczną kompozycję warto wzbogacić o dodatki o praktycznym charakterze. Z grafiką w czarnej ramce świetnie komponować się będzie minimalistyczny zegar i szklana lampa Haga z ciemnym abażurem. Stylowe tło dla wyważonej aranżacji stworzą panele lamelowe Linerio w odcieniu dobranym do dekorów obecnych we wnętrzu. Kameralny nastrój dopełnią aromatyczne świece, umieszczone na tacy lub w świeczniku.

Stylowo i praktycznie – funkcjonalne dodatki na komodę

Przedmioty wyeksponowane na komodzie nie muszą pełnić wyłącznie dekoracyjnej roli. Blat tego mebla może posłużyć nam także do przechowywania ulubionych lektur oraz przydatnych drobiazgów. Wystarczy, że książki ułożymy w przemyślany sposób, a małe przedmioty zorganizujemy w estetycznym pojemniku lub pudełku.

Zamiast ustawić część naszej domowej biblioteczki w równym rzędzie, stwórzmy wraz z nią niebanalną kompozycję. Niektóre tytuły mogą znajdować się w pionie, a inne w poziomie. Stos magazynów o podobnej grubości będzie doskonałą bazą dla przeszklonego pojemnika Sevi, w którym wyeksponujemy biżuterię lub kamienie i muszle, przywiezione z plaży. Drobiazgi mogą zamieszkać także w kamionkowym pojemniku Riggo z bambusowym wieczkiem, które ochroni zawartość przed kurzem.

Co jeszcze można położyć na komodzie obok książek? Kompozycję skutecznie zróżnicuje wysoka lampa, tworząca dodatkowy punkt świetlny w salonie. Proporcje poprawi również pokaźna grafika, oparta o ścianę. Szczególnie ciekawy efekt osiągniemy, jeśli będzie nawiązywać ona do charakteru wyeksponowanych lektur. Trudno o lepsze tło dla zbioru powieści kryminalnych niż tajemnicza fotografia zamglonego lasu. Czasopisma poświęcone designowi docenią z kolei towarzystwo abstrakcyjnej sztuki.

Minimalistyczna aranżacja komody w salonie

Czasem mniej znaczy więcej. Warto o tym pamiętać, planując aranżację komody w swoim salonie. Zamiast wprowadzać wielopoziomową kompozycję, równie dobrze można postawić na wyraziste akcenty w ograniczonej liczbie. Tak oto przy jednej z krawędzi blatu może znajdować się ażurowy lampion Cesto, a przy drugiej – wazon Tag z wytrawionego szkła. Proste formy stworzą wrażenie schludności, zaś zróżnicowane tekstury zagwarantują niebanalny efekt. 

Alternatywą dla przyciągających wzrok ozdób, rozstawionych w odległości od siebie, jest jeden główny bohater. Elegancka doniczka z oczyszczającym powietrze skrzydłokwiatem, stylowe naczynie Saga z nietuzinkową figurką, a może ceramiczny talerz Sever z zestawem prostych świec? Sami wiemy najlepiej, jaki widok najbardziej poprawi nam nastrój. Dla osiągnięcia maksymalnego minimalizmu warto zainspirować się wykończeniem mebla. Czarny, metalowy świecznik może nawiązywać do nóżek, a odcień abażuru do frontów komody.

Spójny salon, czyli co powiesić nad komodą

Zyskać dodatkowy poziom aranżacji pomoże nam ściana za komodą. Jeśli nasz mebel jest szeroki, możemy wykorzystać tę przestrzeń do stworzenia imponującej galerii zdjęć. Ramki o zróżnicowanych wielkościach warto ułożyć tak, aby cała kompozycja mieściła się w granicach wyznaczanych przez blat. Alternatywę dla licznych fotografii stanowi jeden obraz o sporych rozmiarach. Ciekawym zabiegiem będzie również przymocowanie ozdobnych talerzy za pomocą poręcznych zawieszek.

Wartą rozważenia odpowiedzią na pytanie, co powiesić nad komodą w salonie, są także praktyczne przedmioty. Powyżej wąskiego mebla świetnie prezentować się będzie podłużne lustro Novo o subtelnie zabarwionej tafli. Przeglądając się w nim, łatwiej będzie przywołać ciepłe myśli. Charakter drewnianej komody doskonale podkreśli minimalistyczny zegar Polis, zawieszony w jej pobliżu. Dzięki niemu relaks nie przeciągnie się do godziny, która uniemożliwi wyspanie się. Aranżację może wzbogacić także kinkiet, otulający blat miękką poświatą.

Komoda, która sama w sobie zdobi wnętrze

Nie każdy lubi otaczać się dużą liczbą przedmiotów. Zdejmowanie ich z blatu za każdym razem, gdy chcemy posprzątać, bywa uciążliwe. Zdarza się również, że za najlepszy odpoczynek dla naszych oczu uznajemy patrzenie na puste przestrzenie i gładkie powierzchnie. Nie oznacza to jednak, że musimy rezygnować z interesujących akcentów w salonie.

Doskonałą alternatywę dla licznych dodatków stanowi oryginalna komoda, która sama w sobie stanowi ozdobę wnętrza. Niebanalny mebel może przyciągać spojrzenia równie mocno, co ciekawy obraz. Skórzane uchwyty, złote nóżki, a może fronty w odcieniu zgaszonego pomarańczu? Wraz z innowacyjnym systemem Creative w zaledwie kilku krokach zaprojektujemy komodę, która idealnie wpisze się w wystrój naszego salonu. Dodatkową zaletą jest możliwość zdecydowania o wymarzonym układzie wnętrza mebla.

Unikalna komoda nie będzie potrzebować wielu dodatków, aby poprawiać nam humor. Urok eleganckiej bryły świetnie podkreśli ryflowany wazon Flot z brązowego szkła.

 Jego nieoczywisty kształt sprawia, że równie dobrze prezentuje się solo, co w towarzystwie świeżych kwiatów czy suszonych gałązek. Będziemy więc mogli odłożyć w czasie wizytę na targu kwiatowym bez obaw o wystrój pokoju dziennego.

Nie ulega wątpliwości, że najprzyjemniej wypoczywa się w pomieszczeniu, które odpowiada własnemu gustowi. Nawet jeśli dysponujemy niewielkim pokojem dziennym, z pomocą dekoracji możemy stworzyć w nim wymarzoną atmosferę. Warto wykorzystać w tym celu blat komody i ścianę nad nią. Decydując o elementach takiej aranżacji, pamiętajmy o motywach dominujących w salonie. Drewno, szkło, a może ceramika lub metal? Tylko od nas zależy, w jaki sposób dodamy wyrazistości jednemu z najważniejszych mebli w tym reprezentacyjnym wnętrzu.