Pomysłowe łóżka dla dzieci – 8 ciekawych inspiracji
Łóżko jest sercem pokoju każdego dziecka. Oryginalny mebel może wesprzeć rozwój pociechy. Poznaj różne ciekawe pomysły na łóżko dziecięce... Czytaj więcej
W niektórych wnętrzach czujemy się lepiej niż w innych. Łatwiej jest nam się zrelaksować i oderwać myślami od wyzwań, z którymi aktualnie się zmagamy. Delikatne kolory, miękkie tkaniny, ciepłe światło – istnieje wiele sposobów, dzięki którym możemy sprawić, że nasze mieszkanie czy dom stanie się wyjątkowo przytulne.
Podczas aranżowania własnych czterech kątów warto zadbać o detale, które rozpieszczą zmysły, przynosząc ulgę po wymagającym dniu. Ulubione odcienie, przyjemne w dotyku materiały, aromatyczne zapachy oraz przygrywająca w tle muzyka mogą sprawić, że natychmiast poczujemy się komfortowo i bezpiecznie.
Jako że każdy z nas lubi odpoczywać w innych okolicznościach, przy tworzeniu przyjaznej atmosfery powinniśmy skupić się na swoich potrzebach. Przemyślane dodatki i osobiste dekoracje pomogą nam uzyskać prawdziwie kojący nastrój, który będzie przyciągać zarówno domowników, jak i gości. Wszelkie akcesoria potrzebują jednak właściwego tła, pozwalającego im wybrzmieć. Jak sprawić więc, aby wnętrza były pełne ciepła, harmonii i niepowtarzalnego charakteru?
Choć najczęściej relaksujemy się w pokoju dziennym lub sypialni, dzięki odpowiednio dobranym elementom wyposażenia cały dom może emanować przytulnością. Poranna filiżanka kawy będzie smakowała jeszcze lepiej przy rozkładanym stole Simple, ozdobionym doniczkami ze świeżymi ziołami. Z kolei po powrocie do domu nasz nastrój się poprawi, gdy w korytarzu będzie czekać na nas praktyczna ławka Nature. Po ciężkim dniu możemy spokojnie przysiąść na wygodnej poduszce, zdjąć buty, a obok odłożyć wszystko, co akurat trzymamy w rękach – torebkę czy siatkę z zakupami.
Z kolei wieczorna kąpiel pozwoli bardziej się zrelaksować, jeżeli ustawimy wzdłuż wanny małe świeczniki Dot, których otwory po zapaleniu świeczek zapewnią ciekawą grę cieni.
Przytulnie zaaranżowane cztery kąty na każdym kroku wyprzedzają nasze potrzeby, sprawiając, że czujemy się w nich lepiej niż gdziekolwiek indziej. Zawsze pragniemy do nich wracać jak do najbezpieczniejszego azylu. Nasza prywatna oaza spokoju jest również otwarta na bliskich, o których towarzystwie marzymy w stresujących chwilach.
Przytulność niejedno ma oblicze. Jak urządzić swoje mieszkanie lub dom tak, aby była w nim stałym, mile widzianym gościem? Podpowiadamy, po jakie rozwiązania warto sięgnąć.
Uspokajać mogą nas zarówno łagodne, jasne barwy, jak i stonowane, ciemne odcienie. Tylko od nas zależy, jaką dokładnie paletę wykorzystamy podczas urządzania komfortowej przestrzeni. Przytulności szczególnie mocno sprzyjają kolory w ciepłej tonacji, takie jak musztardowa żółć czy karmelowy brąz.
Doskonale sprawdzają się również neutralne barwy: cappuccino, kość słoniowa, popiel wpadający w beż, pudrowy lub brudny róż oraz wszelkie pastele. W odróżnieniu od soczystych odcieni, nie będą nas pobudzać i drażnić, tylko wnosić kojący spokój.
Kameralną atmosferę pomaga uzyskać z kolei elegancki burgund, tajemniczy granat, butelkowa zieleń, czekoladowy brąz czy klasyczna czerń. Takie kolory nadają wnętrzu nie tylko przytulność, ale również głębię i intymność. Uważajmy jednak, aby nie przesadzić z ich ilością. Zbyt duże natężenie ciemnych barw pomniejsza optycznie przestrzeń i może wywołać ponury efekt.
O ile ulubione odcienie zapewniają naszym oczom długotrwałą przyjemność, o tyle miłe faktury są uciechą dla zmysłu dotyku. Urządzając przytulne mieszkanie, warto więc pamiętać o detalach w postaci przemyślanych tekstyliów. W zależności od upodobań i pory roku, w oknach możemy powiesić lekkie, eleganckie firanki lub grube, mięsiste zasłony. Na podłodze dobrze znaleźć za to miejsce na puszysty dywan, w który zanurzymy zmęczone stopy.
Sensoryczne doznania warto uwzględnić również przy doborze mebli. O ile skórzana kanapa może wydawać się chłodna i nieprzyjazna, o tyle tapicerowana sofa Slide będzie skłaniać do popołudniowej drzemki w ciepłej poświacie zachodzącego słońca. Przytulność salonu zwiększymy, dobierając pled Malta zakończony frędzlami oraz dzianinowe poduszki Cleo z trójwymiarowym wzorem. Zapasowe koce przechowamy w koszu Aria, który będzie stanowić praktyczną ozdobę pomieszczenia.
W przytulnej jadalni doskonale odnajdą się za to bukowe krzesła Bent II z wełnianym obiciem, sprzyjające wielogodzinnym rozmowom przy stole. Pikowany zagłówek łóżka Harmonic sprawi z kolei, że jeszcze trudniej będzie zakończyć seans ulubionego serialu czy lekturę książki. Rolę wygodnego wezgłowia może pełnić także morze miękkich poduszek w przyjemnych, bawełnianych lub lnianych poszewkach.
Aby dodać wnętrzu przytulność, warto sięgnąć również po szlachetne drewno. Umieszczone na podłodze, będzie bazą nadającą przyjazny charakter całej aranżacji.
Możemy zdecydować się na solidne deski Skandinavien z naturalnym usłojeniem lub mniej kłopotliwą w pielęgnacji podłogę winylową, które zda egzamin nawet w tak wymagających pomieszczeniach jak kuchnia czy łazienka. Kameralność podkreśli także drewniany wzór na ścianie, na przykład w formie oryginalnych lameli o wybranym przez nas odcieniu i szerokości lub paneli dekoracyjnych Kerradeco z ponadczasowej kolekcji Wood Line. Nie tylko mogą one stać się kluczową ozdobą wnętrza, ale także skutecznie je wyciszyć, zwiększając komfort przebywania w nim.
Drewno warto wprowadzić do swoich czterech kątów również w formie drzwi lub mebli. Dzięki wysokiej jakości okleinom nie musimy nadwyrężać domowego budżetu, aby cieszyć się gustownymi elementami wyposażenia. W urządzaniu przytulnego pokoju pomoże nam kolekcja Nature o dębowym deseniu. Wchodzące w jej skład meble wyróżniają się skośnymi nogami, wygodnymi uchwytami i zaoblonymi krawędziami z naturalnego drewna. Przytulność w minimalistycznym wydaniu wniesiemy z kolei wraz z kolekcją Simple, gdzie elementy w kolorze dębu możemy łączyć z bielą, szarością lub czernią.
Przyjazny charakter podkreślą drewniane dekoracje i subtelne, plecione ozdoby. Dodatkowe poduszki możemy przechowywać w jutowym koszu Mota, przydatne drobiazgi odkładać na hiacyntowe pojemniki Pajo, a ulubione kubki zorganizować na funkcjonalnym stojaku Wood. Na ścianach warto za to zrobić miejsce na romantyczne, drewniane ramki z inspirującymi grafikami lub zdjęciami miejsc, o których odwiedzeniu marzymy. Przebywając w tak urządzonym pomieszczeniu bez trudu oderwiemy się myślami od codziennych trosk.
Bliskość natury sprzyja relaksowi. Idealnym uzupełnieniem dla drewna będą więc zieloni lokatorzy. Aby zwiększyć urokliwość naturalnej aranżacji, warto znaleźć miejsce na doniczki na różnych poziomach. Pozwoli nam na to wisząca osłonka Gora, którą przymocujemy do sufitu, oraz kompozycja z okrągłych koszy Natu na wysokich nóżkach, postawionych na ziemi. Pamiętajmy jednak, że wygląd naszego wnętrza zmieni nawet pojedyncza, mniej wymagająca roślina, umieszczona w rogu pokoju.
Warto także raz w tygodniu przynieść do domu bukiet, który wstawimy do wazonu.
Zapach świeżych, ciętych kwiatów poprawi atmosferę panującą w każdym pomieszczeniu. Jeśli dbanie o naturalnych pupili nie należy do naszych hobby, możemy zdecydować się również na trwalsze roślinne akcenty w postaci poduszki Botanik III lub obrazka Botaniq II, zdobiącego ścianę.
Ważnym aspektem podczas urządzania przytulnego mieszkania lub domu jest również oświetlenie. Najbardziej kameralny nastrój stworzy ciepłe, rozproszone światło, czyli pochodzące z kilku punktów. Unikać powinniśmy więc żarówek o zimnej barwie oraz ostrego, pojedynczego oświetlenia górnego. Jeśli dane pomieszczenie służy wielu celom, najlepiej zamontować praktyczne ściemniacze, które ułatwią dopasowanie natężenia światła do aktualnych potrzeb.
W tym samym pokoju warto znaleźć miejsce na wiszącą z sufitu lampę o ażurowym abażurze, dającą delikatniejsze światło lampkę komodową, a na ziemi postawić uroczy lampion. Po zapaleniu aromatycznej świeczki uzyskamy subtelną grę cieni i światła, nadającą pomieszczeniu magii.
Przytulny efekt wniesie także łańcuch beżowych lampek Happy Lights, który możemy zawiesić na ramie łóżka lub ułożyć na komodzie. Warto sięgnąć również po sprytne rozwiązania, takie jak stolik nocny z funkcyjną listwą. Ciepłe, łagodne światło zamontowane w szufladzie dyskretnie rozjaśni naszą sypialnię, ułatwiając nam znalezienie przydatnego przedmiotu bez konieczności budzenia bliskiej osoby.
Zwróćmy również uwagę, o której godzinie i pod jakim kątem wpada do naszych wnętrz naturalne światło. Obserwowanie wschodu słońca podczas porannych rytuałów nastroi nas pozytywnie na cały dzień, a wyjątkowo lirycznym tłem dla popołudniowego relaksu będą ciepłe promienie zachodu. Umiejscowienie poszczególnych pomieszczeń pod tym kątem może być cenną wskazówką przy planowaniu ich przeznaczenia.
Jeśli zadbamy o przytulność, wszyscy będą świetnie się czuli w naszych czterech kątach. Najważniejsze jest jednak to, aby wnętrza codziennie poprawiały humor samym domownikom.
Nie bójmy się zagospodarować wolną przestrzeń zgodnie z naszym gustem i potrzebami. W rogu pokoju postawmy poręczny taboret Simple, który ułatwi zawiązanie butów lub dostanie się do najwyższych półek. Będziemy mogli po niego sięgnąć również wtedy, gdy w naszym domu pojawi się nadprogramowy gość. Na pustej ścianie zawieśmy domową galerię zdjęć, a na stoliku kawowym zostawmy ostatnio czytaną książkę. Blat komody ozdóbmy figurką przywiezioną z podróży, oryginalną lampą Faro i sukulentem w kamionkowej osłonce Lig. Nie wahajmy się również wyeksponować pamiątki z dzieciństwa czy własnoręcznie wykonane dekoracje.
Przytulność nie lubi pustki. Warto więc to wykorzystać i zerwać z minimalizmem. Stawiając na przydatne dodatki i osobiste akcenty, sprawimy wrażenie, że w naszym mieszkaniu czy domu ciągle dużo się dzieje. Podczas aranżowania przestrzeni pamiętajmy o swoich najpiękniejszych wspomnieniach i najskrytszych marzeniach. Jeśli urządzimy wnętrza z myślą o pozytywnych emocjach, będziemy szczególnie chętnie do nich wracać.