Klasy ścieralności i użyteczności paneli – ważne parametry przy wyborze podłogi
Podłoga naszego domu musi zwykle dużo znosić. Jak dobrać jej najlepsze parametry, by cieszyć się trwałymi i pięknymi panelami przez... Czytaj więcej
Naturalna, drewniana podłoga jak nic innego buduje atmosferę domu pełnego miłości i rodzinnego ciepła. Deski z nieregularnymi słojami i sękami opowiadają niezwykłą historię i wprowadzają do wnętrza szczególny nastrój. Co jednak zrobić, kiedy zostaną nadgryzione zębem czasu? Jak powinna przebiegać renowacja podłogi drewnianej, żeby zawsze prezentowała się szlachetnie i już od progu zapraszała nas do środka?
Podłoga w naszych mieszkaniach musi sprostać wielu wyzwaniom. Pazury czworonogów, nogi przesuwanych krzeseł lub mebli, rozlana kawa, bezlitosne buty na obcasie – to tylko skrócona lista czynników, które mogą zaburzyć idealny wygląd drewnianych desek.
Na szczęście do wyboru mamy wiele metod odnawiania parkietów, dzięki czemu nasza prywatna przestrzeń nie musi poddawać się działaniu szkodliwych czynników. Pamiętajmy o tym, że renowacja podłóg drewnianych to proces, który warto wykonywać regularnie – wówczas deski będą przez długi czas prezentować się perfekcyjnie. Jak się do tego zabrać?
Drewniana podłoga poddawana jest ciągłej eksploatacji, więc prędzej czy później będzie w końcu wymagała zabiegów renowacyjnych. Deski mogą ulec zniszczeniu pod wpływem wnoszonego do mieszkania piasku i pyłu, są także wrażliwe na działanie wilgoci, która powoduje ich pęcznienie.
Pierwszym sygnałem alarmowym, który wskaże, że to najwyższy czas na renowację podłogi drewnianej, może być jej matowienie i ścieranie się. Odnowienie desek wskazane jest również wtedy, gdy lakier zaczyna się łuszczyć lub widać na nich pęcherze powietrza.
O ile drobne zarysowania powierzchni drewna są zupełnie naturalne i nie zaburzają estetyki podłogi, o tyle na większe rysy już ciężko będzie nam przymknąć oko.
Z czasem wytarciu ulega również wierzchnia warstwa ochronna desek – powierzchnia lakieru staje się nieregularna, nie błyszczy tak, jak dawniej, a na podłodze pojawiają się przebarwienia oraz inne niedoskonałości. Najszybciej zauważamy to w miejscach, w których podłoga jest intensywnie eksploatowana. Piasek przyniesiony z podwórka może z czasem spowodować zniszczenia drewnianych desek w przedpokoju, a wylane płyny sprzyjają powstawaniu odkształceń i wybrzuszeń na podłodze w kuchni. Meble również negatywnie wpływają na stan naszej podłogi – przesuwanie krzeseł bez filcowych podkładek to szybki sposób na głębokie zarysowania. Z kolei ciężkie szafy i komody, które przez wiele lat stoją w jednym miejscu mogą powodować ich wyginanie się i deformację.
Podłoga drewniana, która przestała cieszyć oczy i najchętniej zakrylibyśmy ją dywanem lub wykładziną, aż prosi się o renowację. Czasem wystarczy drobny zabieg, żeby drewno odzyskało dawną świetność i było przez nas chętnie eksponowane.
Drobne zabiegi renowacyjne możemy z powodzeniem przeprowadzić na własną rękę. Dużych umiejętności nie wymaga np. punktowe naprawianie rys i uszkodzeń powierzchni drewna. W takiej sytuacji najpierw należy oczyścić uszkodzony fragment podłogi ze starych warstw ochronnych, następnie zeszlifować zewnętrzną powłokę desek (np. lakier), a na koniec wypełnić ubytki tzw. szpachlą do drewna. Zabieg ten pozwala na uzupełnienie pęknięć i zarysowań do szerokości 2 mm, a co za tym idzie – uzyskanie jednolitej powierzchni.
Jeśli podłoga wymaga bardziej zaawansowanych zabiegów renowacyjnych, warto rozważyć skorzystanie z pomocy fachowca, który specjalizuje się w odnawianiu podłóg. Doświadczony ekspert nie tylko zna techniki renowacji drewna i jest w stanie dostosować metodę do stopnia zniszczenia podłogi, ale wie również, jak głęboko można ingerować w zewnętrzną powłokę desek. Profesjonalne odnawianie parkietu może ściągnąć 0,5 mm warstwy drewna, jednak to fachowiec decyduje o tym, do jakiej głębokości należy zeszlifować powierzchnię.
Co więcej, posiada też niezbędny sprzęt, którego nie będziemy musieli już kupować na własną rękę.
Jak odnowić parkiet, żeby zachwycał jednolitą, błyszczącą powierzchnią i był gotowy na intensywną eksploatację? Podstawową czynnością przy renowacji podłogi drewnianej będzie cyklinowanie. Jest to proces, który ma na celu pozbycie się wierzchniej warstwy z desek. Dzięki temu odsłonimy świeżą fakturę drewna, którą na nowo będziemy mogli zaimpregnować.
Do tego niezbędny będzie specjalny sprzęt, czyli cykliniarka – jej silnik zasilany jest przez bęben, na którym znajduje się papier ścierny. W zależności od stopnia zniszczenia podłogi, do zdzierania kolejnych warstw używa się go o różnej gradacji. Zwykle, aby uzyskać pożądany efekt, cały zabieg powtarza się od 3 do 5 razy. Tak przygotowana i wygładzona podłoga drewniana jest gotowa do dalszych prac renowacyjnych – lakierowania, olejowania, a nawet zmiany koloru za pomocą środków barwiących.
Zalet cyklinowania jest naprawdę wiele. Oprócz odświeżenia wyglądu, za jego pomocą pozbędziemy się wszelkich zabrudzeń, rys i ubytków, a także wyrównamy powierzchnię podłogi. Dodatkowo zabieg zwiększa jej odporność i trwałość. Jest to też znacznie niższy koszt niż wymiana całej podłogi nową.
Zanim jednak zdecydujemy się na cyklinowanie, powinniśmy się upewnić, że klepki naszych desek są wystarczająco grube do przeprowadzenia zabiegu. Po całym procesie drewno będzie bowiem o ok. 0,1-0,2 cm cieńsze. Do cyklinowania może się więc nie nadawać podłoga, której początkowa grubość była mniejsza niż 0,7 cm – może się okazać, że po renowacji będzie zbyt osłabiona i za bardzo podatna na uszkodzenia mechaniczne. Nie musimy się tym jednak przejmować, jeśli w naszym domu zagoszczą naturalne deski Skandinavien. Ich 16 milimetrowa grubość sprawia, że spokojnie nadają się do kilkukrotnego cyklinowania.
Po zeszlifowaniu zewnętrznej warstwy drewna i wyrównaniu powierzchni podłogi, można przystąpić do zabezpieczenia jej struktury. Jedną z opcji jest lakierowanie – pozwala stworzyć na podłodze dodatkową warstwę, która będzie chronić przed rysowaniem się desek oraz wnikaniem w nie wilgoci. Odpowiednio dobrany lakier pozwoli także wyeksponować kolor drewna i podkreśli jego usłojenie.
Na rynku dostępne są różne rodzaje preparatów, a wybór tego odpowiedniego powinien być uzależniony od tego, w jakim stopniu intensywności eksploatowana jest nasza podłoga. Inny lakier wybierzemy bowiem do przedpokoju, a inny do sypialni czy pokoju dziecka. W pierwszej kolejności powinniśmy jednak użyć lakieru podkładowego, który wypełni pory drewna i przygotuje podłogę do dalszych zabiegów. Następnie nakładamy dwie lub trzy warstwy lakieru właściwego.
Olejowanie podłogi drewnianej to kolejna metoda renowacji, która zneutralizuje przebarwienia powstałe na skutek działania promieni UV, a do tego zabezpieczy podłogę przed uszkodzeniami mechanicznymi. W przeciwieństwie do lakieru, który pozostaje na powierzchni podłogi, olej wnika w strukturę drewna i chroni je przed grzybami oraz innymi niekorzystnymi czynnikami. Dzięki zabiegowi, podłoga jest dobrze zakonserwowana – nie kurczy się, nie skrzypi, ani nie rozpręża. Dodatkowo staje się odporna na wilgoć, a usłojenie i kolor drewna zostają wyraźnie podkreślone, przez co zachowuje ono swój naturalny charakter.
Wadą tej metody może być fakt, że olej z czasem się utlenia, a także wyciera (najczęściej w ciągach komunikacyjnych, czyli miejscach mocno eksploatowanych). W związku z czym cały proces trzeba powtarzać znacznie częściej niż w przypadku lakieru, którego warstwa ochronna dłużej zostaje na deskach. W zależności od stopnia użytkowania, olejowanie można wykonywać nawet raz na pół roku! Olejowana podłoga drewniana wymaga też specjalnej pielęgnacji – odpowiednich środków i regularnego czyszczenia.
Nie ma sztywnych reguł, których powinniśmy się trzymać w kwestii regularności renowacji drewnianej podłogi. Wszystko zależy od tego, na jakie czynniki jest narażona – wyznacznikiem powinna być zatem intensywność jej użytkowania.
Cyklinowanie parkietu można wykonywać nawet co 5-10 lat, jednak odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne między renowacjami mogą znacznie przedłużyć żywotność drewna. Jeśli będziemy o nie dbać, naturalny surowiec może przetrwać w idealnym stanie nawet przez 100 lat!
Żeby zmniejszyć częstotliwość zabiegów renowacyjnych, warto przede wszystkim zapobiegać powstawaniu uszkodzeń – np. stosować filcowe podkładki na nogi krzeseł, stołów czy komód, a także unikać chodzenia po mieszkaniu w szpilkach. Zaopatrzymy się też w specjalistyczne środki do pielęgnacji drewna, które będą zabezpieczać jego powierzchnię przed czynnikami zewnętrznymi, w tym np. wilgocią.
Oczywiście w naszym domu powinniśmy czuć się swobodnie – podłoga z drewna powinna cieszyć nas swoim pięknem i nie ograniczać aktywności czy zabawy. Musimy być więc świadomi, że z czasem na jej powierzchni mają prawo pojawić się rysy i inne niedoskonałości.