Kameralnie i wygodnie. Wybieramy sofę do niewielkiego salonu

Dobór sofy do małego salonu to nie lada wyzwanie. Powinna świetnie sprawdzić się podczas relaksu z ulubioną książką, seansu filmowego czy długiej rozmowy z przyjaciółmi. Ważne, aby nie tylko zaskakiwała swoją funkcjonalnością, ale dopasowała się także do estetyki wnętrza. Jak więc wybrać idealną kanapę?

W pokoju dziennym, który po długim i trudnym dniu zamienia się w królestwo komfortu, wygodna sofa odgrywa znaczącą rolę. Niezależnie od tego, czy wolimy spędzać wieczory, leżąc i popijając herbatę czy aktywnie bawiąc się z dziećmi, większość czynności wykonujemy właśnie na kanapie. 

By spełniała ona wszystkie zadania, które przed nią postawimy, warto dobrze przemyśleć wybór odpowiedniego modelu. Nie zapominajmy też o dodatkach, które wprowadzą przytulną atmosferę do niewielkiego wnętrza.

Sofa do małego salonu powinna być mała? Niekoniecznie!

Do zakupu odpowiedniego modelu sofy warto podejść kompleksowo, zwracając uwagę zwłaszcza na jej rozmiar oraz głębokość siedziska. Ważnym wyznacznikiem jest tu dostępna przestrzeń oraz zadania, jakim ma podołać ten mebel. Dobierając kanapę do małego salonu, postarajmy się zwrócić uwagę przede wszystkim na nasze potrzeby. Jeśli ma ona pełnić również funkcję łóżka, warto wygospodarować nieco więcej przestrzeni i kupić rozkładaną sofę. W niewielkiej kawalerce, gdzie każdy metr kwadratowy jest na wagę złota, doskonale sprawdzi się wypoczynek wyposażony jedynie w wąskie podłokietniki lub całkowicie pozbawiony bocznych oparć. Wybór takiego modelu sprawi, że mebel nie zdominuje przestrzeni, a cała aranżacja nabierze lekkości.

W małych mieszkaniach najczęściej wymagamy od mebli, aby te spełniały wiele funkcji. Sofa lub narożnik mogą stać się również doskonałym miejscem do przechowywania pościeli, koców czy ręczników. Niewielki pojemnik pod materacem może też sprawdzić się jako przestrzeń, w której schowamy sezonową odzież czy archiwalne dokumenty. 

Meble wypoczynkowe odgrywają tak ważną rolę, że czasami warto rozważyć zakup mniejszego kredensu czy węższej witryny, po to, aby móc pozwolić sobie na wybór sofy o większym rozmiarze. Niektóre mieszkania wyposażone są w oddzielną garderobę, co znacząco ułatwia kwestię przechowywania, jednak w wielu przypadkach wystarczy zastąpić kilka szafek stojących półkami ściennymi czy też powiesić telewizor na ścianie, dzięki czemu możemy całkowicie zrezygnować z szafki RTV. Pomocny może też okazać się stolik kawowy z dodatkowym miejscem do przechowywania, gdzie możemy zorganizować drobne przedmioty.

Funkcjonalnym rozwiązaniem, który sprawdzi się w niewielkim salonie, jest wybór narożnika lub sofy na wysokich nóżkach.

Dzięki nim mebel będzie wyglądał smukło i lekko, a pomieszczenie optycznie wyda nam się większe. Uniesienie kanapy ułatwi nam też codzienne sprzątanie – nie będziemy musieli przesuwać czy podnosić mebla, aby odkurzyć przestrzeń pod spodem.

Gdzie wydzielić strefę relaksu w małym pokoju dziennym?

Podczas aranżacji salonu, zwłaszcza przy wyborze mebli, warto zwrócić uwagę na sam kształt wnętrza. Najczęściej to właśnie układ pomieszczenia sugeruje nam najefektywniejsze rozmieszczenie stref. W słonecznym pokoju na poddaszu, w którym obecne są skosy, świetnie sprawdzi się kanapa dopasowana do wnęki pod oknami, na przykład trzyosobowa sofa Noel na niskich nogach. Dzięki dobremu dopasowaniu wypoczynku sprytnie zagospodarujemy przestrzeń, która przez większość uważana jest za problematyczną.

W niewielkim mieszkaniu, w tym w kawalerce, bez przeszkód możemy postawić sofę w centralnej części pomieszczenia. 

W naturalny sposób oddzielimy tym samym aneks kuchenny od miejsca relaksu czy też strefę z telewizorem od domowej biblioteczki i kącika biurowego. Decydując się na taki sposób rozmieszczenia, pamiętajmy jednak o tym, aby wybrać taki model sofy, który ma estetycznie wykończony tył.

Równie dobrze co kompaktowa kanapa sprawdzi się w małym salonie narożnik. Obszerne siedzisko pomieści wszystkich domowników i zaproszonych gości. Gdy odwiedzi nas rodzina, szezlong posłuży jako dodatkowe siedzisko, a na co dzień pozwoli wygodnie się ułożyć i wyciągnąć nogi, a nawet uciąć drzemkę. Specyficzna budowa tego mebla sprawia, że wbrew pozorom nie zajmuje on dużo miejsca, zwłaszcza jeśli uda nam się idealnie wpasować go w róg pomieszczenia. W ofercie VOX dostępne są zarówno prawostronne, jak i lewostronne warianty, co pozwala optymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń.

Narożnik z powodzeniem dopełni aranżację niewielkiego salonu, nawet jeśli zdecydujemy się postawić go w centralnym punkcie pokoju. 

Takie ustawienie może być niezwykle pomocne w sytuacji, gdy pokój dzienny jest przestrzenią otwartą, w której na próżno szukać dużej ilości wolnych kątów, a całą ścianę zajmują okna lub drzwi tarasowe.

Mobilne moduły, czyli wymarzona kanapa do małego salonu

Jeśli zależy nam na tym, aby perfekcyjnie dopasować sofę lub narożnik do pomieszczenia, możemy stworzyć go samodzielnie, łącząc gotowe moduły. Równie dobrze będą prezentować się zestawione, co rozłączone i ustawione w takim miejscu w salonie, w którym będą aktualnie najbardziej potrzebne. Pojedyncze siedziska, narożne elementy, pufy i otomany pomogą nam stworzyć wypoczynek idealny, który będzie mógł zmieniać się razem z codziennością domowników. Do wykreowania wymarzonego centrum domowego życia warto wykorzystać wszechstronne kolekcje Modus i Pelo.

Miękka tapicerka – komfort i wizualna uczta w jednym

Niemal każdą kanapę czy narożnik z kolekcji VOX możemy wykończyć dokładnie tak, jak chcemy – wybierając jedną z ponad dwudziestu tkanin w kilkunastu kolorach. Dzięki temu z łatwością dopasujemy nasze meble nie tylko do pozostałych elementów wnętrza, ale też do codziennych wyzwań, jakim będą musiały sprostać.

W zależności od naszych upodobań, sofa może dyskretnie wtapiać się w otoczenie, tworząc z nim harmonijną całość, lub też przyciągać wzrok i stanowić oryginalny akcent. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby postawić na uniwersalne kolory, takie jak beże, brązy czy szarości, ale też nieco ożywić nasz salon, umieszczając w nim czerwoną, niebieską, a nawet zieloną kanapę.

Jeśli boimy się tak odważnych rozwiązań, warto wybrać meble w stonowanym kolorze, a ich indywidualny charakter wydobyć za pomocą intrygujących dodatków, takich jak kolorowa poduszka Pat czy też żółty, miękki pled wykonany z wełny merynosa. 

Dodatki możemy zmieniać według upodobań nawet kilka razy w ciągu roku, a to pozwoli nam co chwilę odkrywać ulubione wnętrze na nowo. 

Pamiętajmy o tym, że wybrana przez nas tkanina będzie musiała codziennie sprostać licznym wyzwaniom. Wielbiciele czworonogów mogą zainteresować się wytrzymałym, odpornym na pazury materiałem, natomiast rodzice małych dzieci – melanżową tkaniną o skośnym splocie, która wybaczy nam częste plamy. Dużą popularnością wśród materiałów obiciowych cieszy się również łatwy w utrzymaniu czystości nubuk oraz szenil, który swoim wyglądem przypomina nieco cienki aksamit. Niezaprzeczalną zaletą takiej tapicerki jest jej odporność na mechacenie oraz prosta pielęgnacja.

Tekstylia i dekoracje – wypoczynek po swojemu

Aranżując salon, nie zapominajmy o dodatkach, które ułatwią nam stworzenie kameralnego klimatu, ułatwiającego wieczorny relaks. 

Tutaj z pomocą mogą przyjść nie tylko miękkie pledy i poduszki, ale też nastrojowa lampa dająca miękkie i ciepłe światło, czy też naturalny, ręcznie tkany dywan, który nada wnętrzu wyjątkowego charakteru oraz będzie stanowić przyjemne oparcie dla stóp.

Decydując się na dodatki do niewielkiego salonu, pamiętajmy o tym, aby nie przytłoczyły one pomieszczenia. Wybierajmy więc akcesoria, które oprócz ciekawej estetyki wprowadzą do wnętrza nieco funkcjonalności. Interesującym rozwiązaniem może być kosz Tuvi wykonany z hiacynta wodnego, w którym z powodzeniem przechowamy gazety, książki czy też koce. Niezastąpiona będzie również bambusowa taca, którą można przekładać w zależności od potrzeb, przenosząc w niej nawet drobne przekąski podczas wieczornego seansu filmowego. 

Kropką nad i w aranżacji małego salonu staną się osłony okienne. W niewielkim pomieszczeniu śmiało możemy zastąpić ciężkie zasłony lekkimi firanami czy też dyskretnymi żaluzjami, które dodatkowo wniosą do pomieszczenia uroczą grę światła i cieni. Miękka, rozproszona poświata bez wątpienia pomoże nam uzyskać pożądany klimat ciepłego i przytulnego wnętrza, zachęcając do wygodnego ułożenia się na sofie.